Spędziliście romantyczny wieczór, on najpierw zabrał Cię na wspaniałą kolację w Waszym ulubionym miejscu – załóżmy, że to mała, urokliwa knajpka, do której zwykliście chadzać jeszcze w czasach studenckich. Potem kino – to nawet nieistotne, na jakim byliście filmie (no, chyba, że zabrał Cię na „Milczenie Owiec” – to może nieco skomplikować dalszą część wieczoru), przecież nieważne gdzie, ważne z kim.
Potem wracacie do domu, nieważne, czy mieszkacie już razem, czy zabrał Cię do siebie. Może udało Ci się dogadać ze współlokatorkami i macie Twoje mieszkanie tylko dla siebie? Pomijając już dalsze, szczegółowe opisy tego, co się działo potem, w końcu następuje moment, w którym idziecie spać. Ciepła kąpiel, świeża pościel, przytulasz się do niego a on… zaczyna chrapać?
Tak nie musi być. Istnieją różnorakie sposoby na chrapanie a spanie w oddzielnych łóżkach wcale nie musi być jednym z nich. Niektórzy polecają wszycie piłki tenisowej na plecach piżamy, coraz popularniejsze są również środki farmakologiczne a w skrajnych przypadkach – operacyjne rozwiązanie problemu.
